Olej czy lek ? Czyli oliwa zamiast ibuprofenu.
Z oliwą jest jak z tatuażem. Jak spóbujesz to nigdy nie kończy się na jednym razie. Z oliwą można stworzyć szczęśliwy związek na całe życie pod warunkiem, że jest prawdziwa. Łatwo o podróby, o oliwy mieszane z innymi olejami, o takie które tylko udają Extra Virgin. A to tytuł, na który oliwa musi zapracować. Jak ją rozpoznać, dlaczego przez niektórych uważana jest za lek i czemu jest jej wciąż tak mało w polskiej kuchni ? Znajdziecie odpowiedzi na te pytania właśnie w tym wpisie.
Kiedy oliwa jest Extra Virgin, a kiedy nie ?
Istnieje 5 podstawych kategorii oliwy :
Oliwa extra virgin – to najzdrowsza oliwa, o najwyższej jakości. Uzyskiwana jest z pierwszego tłoczenia, na zimno. Jest produktem całkowicie naturalnym, nierafinowanym, bez dodatków innych tłuszczy. Zawiera wysoką ilość przeciwutleniaczy oraz niskonasyconych kwasów tłuszczowych. Ma wyraźny smak, zielonkawy kolor i jest gęsta. Jej poziom kwasowości wynosi mniej niż 0,8%.
Oliwa extra virgin wysokopolifenolowa – też oliwa extra virgin, ale zawierająca bardzo wysoką ilość polifenoli i oleokantali. Można używać jej jako dodatek do potraw, ale również jako lek lub kosmetyk (o tym przeczytacie w dalszej części artykułu). Bardzo trudno dostepna. W Polsce praktycznie niedostępna.
Oliwa virgin – jest również produktem pierwszego tłoczenia, ale ma inny poziom kwasowości (od 0,8-2%). Ma mniej wytrawny smak i mniej zielony kolor. Jest tańsza i łatwiej dostępna.
Oliwa lampante (rafinowa) – jest to oliwa pozyskiwana w procesie tłoczenia „na ciepło”, czyli po ogrzewaniu. Niestety podgrzanie oliwy sprawia, że traci ona smak, zapach oraz cenne dla zdrowia składniki. Z tego powodu zwykle mieszana jest z oliwami wyżej jakości (oliwą extra virgin oraz virgin)
Oliwa z wytłoczyn oliwnych – to produkt najniższej jakości, otrzymywany z wytłoczyn oliwnych pozostałych po wytłoczeniu oliw czterech powyższych kategorii.
Oliwa zamiast ibuprofenu
Oliwa z oliwek extra virgin wysokopoloifenolowa ma wiele ważnych dla zdrowia składników. Zaleca się stosowanie jej codziennie rano 20 min przed posiłkiem (w tym kawą czy herbatą). 13,5 g tej oliwy (jedna łyżka stołowa) zawiera:
- Tłuszcz nasycony: 14% dziennego zapotrzebowania.
- Tłuszcz jednonienasycony (głównie kwas oleinowy): 73% dziennego zapotrzebowania.
- Witamina E: 13% dziennego zapotrzebowania.
- Witamina K: 7% dziennego zapotrzebowania.
Ma też ogromną ilość przeciwutleniaczy, które walczą z wolnymi rodnikami i tym samym obniżają ryzyko występowania wielu chorób. Na przykład zawarte w tego typu oliwie z oliwek przeciwutleniacze: oleocantale oraz oleuropeina, pomagają w walce ze złym cholesterolem LDL.
Zresztą oleocantal ma też inne działanie – przeciwzapalne (działa podobnie jak ibuprofen). Inną substancją o działaniu przeciwzapalnym jest kwas oleinowy, który redukuje markery zapalne, takie jak białko C-reaktywne. Uważa się, że dzięki tym substancjom, oliwa z oliwek ma bardzo duże znaczenie w leczeniu i profilaktyce chorób serca, nowotworów, zespołu metabolicznego, cukrzycy czy zapalenia stawów.
W oliwie z oliwek z pierwszego tłoczenia jest też bardzo dużo kwasów omega-6 oraz omega-3.
Genialne w wysokopolifenolowej oliwie są przede wszystkim polifenole. Co to takiego ?
Praktycznie każda roślina zawiera w sobie polifenole. Problemem jest jednak ich izolacja i wydobycie w formie nieuszkodzonej. Jeśli podczas uzyskiwania zostaną poddane temperaturze stracą swoje działanie. Dlatego oliwa wysokopolifenolowa musi być tłoczona na zimno.
Do najważniejszych pozytywnych oddziaływań polifenoli na organizm człowieka możemy zaliczyć działanie antyoksydacyjne oraz ich dobroczynny wpływ na układ sercowo-naczyniowy oraz układ immunologiczny. Związki polifenolowe uszczelniają naczynia krwionośne, chronią mięsień sercowy, a także obniżają ciśnienie. Wśród ich dobrodziejstw dla układu odpornościowego należy wymienić działanie: przeciwnowotworowe, przeciwwirusowe, przeciwbakteryjne oraz przeciwgrzybicze.
Poza tym polifenole, a w szczególności flawonoidy, wykazują m.in. właściwości spazmolityczne (rozkurczowe), sedatywne (uspokajające) i przeciwbólowe. Mirycetyna, moryna, hiperozyd i kemferol posiadają zarówno właściwości moczopedne, jak i antyhepatotoksyczne – indukują enzymy wątrobowe sprzyjające detoksykacji organizmu i regeneracji wątroby.
Flawonoidy stosowane są również jako leki w chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy. Daidzeina i rutyna wspomagają leczenie przerostu gruczołu krokowego, trądziku młodzieńczego oraz stosowane są przy problemach z wypadaniem włosów i łysieniu.
Tej grupie związków nie można zarzucić braku istotnych zastosowań dla organizmu człowieka. Polifenole posiadają wielokierunkowe działanie i powinny być uwzględniane w codziennej diecie każdego z nas.
Grecy mniej chorują i mają lepszą pamięć
Jest wiele badań, które potwierdzają prozdrowotne działanie oliwy z oliwek extra virgin w profilaktyce i leczeniu chorób sercowo-naczyniowych, takich jak: zawał czy udar. Co ciekawe, w krajach wokół Morza Śródziemnomorskiego liczba zgonów z powodu tych chorób jest bardzo niska. Stąd przekonanie, że dieta śródziemnomorska jest najzdrowszą dietą dla serca i mózgu.
Badania wykazały również, że ludzie mieszkający w krajach śródziemnomorskich mają bardzo niskie ryzyko zachorowania na raka i że oliwa z oliwek ma z tym coś wspólnego. Uważa się, że oliwa może pomóc w walce z rakiem na poziomie molekularnym.
Choroba Alzheimera jest jedną z najczęściej występujących na świecie chorób neurodegeneracyjnych. Jej przyczyną jest m.in. gromadzenie się blaszek amyloidowych w mózgu. Są badania, które wskazują, że oliwa z oliwek zapobiega odkładaniu się tych blaszek, a wręcz pomaga je usunąć z organizmu. Poza tym są badania, które wykazały, że dieta śródziemnomorska wzbogacona oliwą z oliwek poprawia funkcjonowanie mózgu i zmniejsza ryzyko upośledzenia funkcji poznawczych.
Jak zdobyć oliwę wysokopolifenolową?
Przez to, że ciężko ją zdobyć ceny w internecie powalają. 0,25l takiej oliwy sprzedawane jest nawet po 129 zł! Niestety póki co w Polsce nazwa „superfood” równa się „drogo”. Prawda jest taka, że oliwa wysokopolifenolowa rzeczywiście jest superfoodem i innowacją na rynku spożywczym, ale wystarczy rozejrzeć się szerzej i nie trzeba przepłacać. Istnieją inne źródła oprócz wykwintnych sklepów internetowych kręcących się wogół medycyny naturalnej za miliony.
Mieszkając na Zakynthos od 6 lat obserwowaliśmy wielu rolników hodujących oliwki. Większości zależy na ilości bo sprzedają oliwę do skupu. Ilość niestety nie współgra z jakością. Mały niedojrzały owoc ma mało soku, a tym jednym wytworzyć z niego można mniej oliwy. Dlatego niewielu Zakintyjczyków zaczyna zbierać oliwki we wrześniu czy październiku. Większość czeka aż minie połowa listopada i oliwki dojrzeją. Z dojrzałych oliwek wysokopolifenolowej oliwy nie zrobimy, to jest pewne. Aby oliwa miała wysoką ilość polifenoli owoce trzeba zebrać wcześnie, gdy są jeszcze zielone.
Pierwszy raz udział w zbiorach wzięliśmy w 2016 roku. Już wtedy pokochaliśmy ten czas. Od 2021 możemy śmiało powiedzieć, że doczekaliśmy się własnej oliwy. Plantacja, na której zbieramy oliwki jest w 100% ekologiczna, mieści się w górach z daleka od zgiełku i zanieczyszczeń. Właściciel plantacji zawsze stosował tylko ekologiczne metody, a my kontynuujemy tą tradycję pod jego bacznym okiem. W trosce o drzewa wszystkie prace nad oliwkami przeprowadzamy w tradycyjny, jak najmniej inwazyjny sposób. Nawet do zbiorów wykorzystujemy akumulatory, aby nie emitować spalin benzynowym agregatem prądotwórczym.
Tłoczymy oliwę na zimno, z zachowaniem wszystkich zasad jakich wymaga się do uzyskania kategorii extra virgin.
Dziś „Nasza Oliwa” wysokopolifenolowa, ekologiczna, z tegorocznego zbioru może trafić na Wasze stoły i wspierać Wasz organizm w zdrowym funkcjonowaniu każdego dnia. Obejrzyjcie film o procesie zbiorów i tłoczeniu, a jeśli chcecie zakupić „Naszą Oliwę” za jedyne 16 euro za litr skontaktujcie się z nami na oliwazakynthos@gmail.com lub napiszcie na messenger Project Holidays – wycieczki fakultatywne po Zakynthos.
Jako źródło informacji medycznych posłużył nam wpis dr n. farm.Krzysztofa Słomiaka eksperta doz.pl.